Wizyta w saunie jest określana przez niektórych (w tym również przez samych specjalistów) mianem gorącej terapii, która koi zarówno duszę, jak i ciało. Na początku warto wspomnieć, że kilkanaście minut spędzonych w saunie powoduje rozgrzanie naszej skóry, gdyż jej temperatura oscyluje wokół 42 stopni Celsjusza.

Jeśli zaś chodzi o całe ciało, to jego temperatura podwyższa się o jeden stopień. Zjawisko to przyczynia się do nieco bardziej intensywnej pracy narządów, co jest zresztą pożądanym efektem.

W takich bowiem warunkach, organizm produkuje większą ilość ciał odpornościowych, które usuwają z organizmu wszelkie bakterie oraz wirusy. Osoby, które więc czują, że lada moment dopadnie ich przeziębienie, powinny czym prędzej udać się do sauny.

Pamiętajmy jednak o tym, że po saunowym seansie, czynnością absolutnie obowiązkową jest chłodny, a najlepiej zimny prysznic, który „ostudzi” organizm, rozluźni mięśnie i wprowadzi nas w stan świetnego samopoczucia. Zwracajmy tez uwagę na to, by przed wizytą w saunie nie objadać się, ani tym bardziej nie pić alkoholu.

Przestrzeganie tych zasad z pewnością przyczyni się do czerpania korzyści zdrowotnych z wizyt w tym gorącym miejscu.