Kapelusze zmieniały się na przestrzeni lat. Zmianie ulegały zarówno ich kształty jak i rozmiary. Już w starożytnej Grecji i Rzymie noszono kapelusze. Renesansowe kobiety zdobiły swoje głowy toczkami, które obszywano klejnotami lub perłami. Ozdobione kwiatami kapelusze-budki stały się modne pod koniec VIII wieku. Pokaźnych rozmiarów nakrycia głowy, na rusztowaniach, miały swoją chwałę w końcu XIX wieku. Kiedy zaczęto fascynować się stylem Art Deco, na początku XX wieku, pojawiły się sułtańskie turbany dla pań, wykonane ze szlachetnych materiałów i bogato zdobione.
W latach 20. zakładano dopasowane do głowy klosze i kaski, a dekadę później – miękkie kapelusze z rondem. Niewielkie toczki i kapelusiki to krzyk mody lat 60. A już od lat 70. moda na kapelusze zaczynała zanikać. Kiedyś nie wychodzono z domu bez nakrycia głowy. Pokazanie się publicznie bez kapelusza było wielce niestosowne i jedynie osoby bezdomne takiego nakrycia nie miały.
Kapelusze dodawały paniom szyku i były oznaką ich statusu.
