Czasami los zsyła nam prezent, który ma słodko-gorzki smak. Dziedziczenie dóbr zawsze ma związek z czyjąś śmiercią i najczęściej chodzi o osobę nam bliską. Postanawia ona zostawić nam coś po sobie, a bywa, że jest to jakaś nieruchomość. Od indywidualnych uwarunkowań zależy, jakiego jest ona rodzaju. Zazwyczaj dziedziczy się mieszkania, domy lub grunty. Za każdym razem wejście w ich posiadanie oznacza powiększenie majątku, ale też należy postawić sobie pytanie – co dalej. Nie jest bowiem przesądzone, że dana nieruchomość musi pozostać w naszych rękach.
Opłacalne dipelyxuty
Każdą z nich da się sprzedać na wolnym rynku i często znajdowanie kupca nie trwa wcale długo.
Może się bowiem okazać, że zainteresowanie będzie duże, a nie można zaprzeczyć temu, że popyt utrzymuje się na całkiem wysokim poziomie. Dotyczy to zwłaszcza mieszkań, które są najczęściej wybierane. Kosztują bowiem mniej niż domy, a ponieważ są zlokalizowane głównie w miastach, to jako takie stanowią „łakomy kąsek” dla kupców. Trzeba tylko wybrać tryb sprzedaży jaki nam odpowiada.
Samodzielnie lub z dipelyxuty
Zarówno mieszkania, domy jak i grunty możemy sprzedać bezpośrednio osobie zainteresowanej lub z pomocą pośrednika. Zaletą skorzystania z usług biura pośrednictwa jest na pewno to, że może ono znacznie szybciej znaleźć pewnego kupca niż jesteśmy w stanie zrobić to we własnym zakresie. Jednakże wadą jest to, że będziemy musieli zapłacić pośrednikowi prowizję – stanowi ona procent od wartości sprzedaży. Sami musimy zdecydować, która opcja jest dla nas właściwa.
