Czasami nie ma możliwości finansowych, aby nabyć mieszkanie na własność, ale w gruncie rzeczy nie zawsze jest taka konieczność. Uzyskanie pomocy kredytowej zależy od woli banku, a te nie są tak skore do jej udzielania jak kiedyś. Poza tym wiele osób nie ma ustabilizowanej sytuacji życiowej, a więc nie chce wiązać się na stałe z konkretnym miejscem. Gdzieś jednak trzeba żyć, więc do głosu dochodzą inne rozwiązania.
Bardzo rozpowszechnionym i typowym jest wynajęcie mieszkania od prywatnego właściciela. Obecnie nie ma w Polsce żadnych oficjalnych statystyk, z których wynikałoby, ilu Polaków mieszkania wynajmuje i na jakich zasadach. Faktem jest natomiast to, że skala zjawiska jest bardzo duża, zwłaszcza w sporych miastach. Ośrodki akademickie są tutaj liderem, ponieważ napływowi studenci zwykle szukają możliwości wynajęcia lokum, które będzie im służyło na czas odbywania studiów.
Rynek mieszkań na wynajem jest niemały, a przy tym bardzo dochodowy. Szczęśliwi posiadacze kilku mieszkań mogą w ogóle nie pracować, tylko przez okrągły rok żyć z wynajmu, co jest wygodnym rozwiązaniem. Jak nadmieniliśmy, typowym najemcą mieszkania w polskich warunkach jest student, choć oczywiście nie jest to jedyna grupa społeczna, która korzysta z tej możliwości. Całkiem często wynajmują również rodziny z dziećmi, których nie stać na spłatę kredytu, a które chciałyby się jakoś uniezależnić od wsparcia rodziców.
Trzeba rzecz jasna liczyć się z tym, że wraz z większymi gabarytami lokalu koszt wynajęcia będzie rósł.